Geograficzne położenie Nałęczowa przesądziło o jego przeznaczeniu. To wymarzone miejsce na uzdrowisko: łagodny, ciepły klimat, zdrowe powietrze, obfita roślinność i obecność wód mineralnych.
Jak Nałęczów rozwijał się na mapie województwa lubelskiego?
Już oddychanie najonizowanym – ze względu na obecność gleb lessowych i rzek (Bystra i Bochotniczanka) – powietrzem obniża poziom ciśnienia krwi i przynosi ulgę w dolegliwościach serca. Miejsce to wyjątkowo sprzyja leczeniu chorób układu krwionośnego i nerwowego.
Bochotnica była przed Nałęczowem
Historia Nałęczowa liczy prawie trzynaście wieków, kiedy na wzgórzu (dzisiaj Góra Poniatowskiego) powstał gród zwany Bochotnicą.
W drugiej połowie XVIII w. właścicielem terenów został Stanisław Małachowski herbu Nałęcz. Odtąd miejsce to nosi miano Nałęczowa. U progu XIX w. odkryto właściwości lecznicze nałęczowskich wód. Zmodernizowano funkcjonujące już uzdrowisko i utworzono miasto-ogród. Jego centralną częścią jest 20-hektarowy Park Zdrojowy.
Wyróżnia się on starannie dobranym drzewostanem – rosną tam m. in.:
- tulipanowce amerykańskie
- katalpy
- skrzydłoorzechy chińskie
- sosny wejmutki
W parku znajduje się palmiarnia, gdzie można delektować się wodami mineralnymi. Nałęczów i tereny wokół niego idealnie nadają się do spacerów. Można je również zwiedzać, podróżując zabytkową Nałęczowską Koleją Dojazdową.
Nałęczów – od zawsze przyjazny artystom
W Nałęczowie leczyli się i wypoczywali: Stefan Żeromski, Bolesław Prus, Henryk Sienkiewicz. Mieszkała tam poetka i pisarka Ewa Szelburg-Zarembina, ostatnie dni życia spędził malarz i rysownik Michał Elwiro Andriolli.
Nałęczów obfituje w zabytkowe wille, m. in. są tam zaprojektowana przez Jana Witkiewicza Koszczyca, bratanka Stanisława Witkiewicza, willa Brzozy. Miejscowość kontynuuje artystyczne tradycje. Odbywają się tam koncerty „Nałęczowskie Divertimento” oraz występy młodych śpiewaków operowych.