Na zakończenie dramatycznych poszukiwań zaginionego 65-letniego mieszkańca Poniatowej przyszło nieszczęśliwe rozwiązanie. Rodzina mężczyzny zgłosiła jego brak w piątek, 2 lutego, nie mogąc nawiązać z nim kontaktu przez kilka dni. To skłoniło stróżów prawa z Opola do podjęcia działań poszukiwawczych.
Podczas tych działań, znaleziono ciało mężczyzny na polach, które znajdowały się około kilometra od miejsca jego zamieszkania. Zasugerowano początkowo, że nie było zaangażowania osób trzecich w śmierć 65-latka. Wydaje się prawdopodobne, że przyczyną śmierci mógł być wychłodzenie organizmu. Jednakże, dokładna przyczyna i okoliczności zgonu zostaną ujawnione po przeprowadzeniu sekcji zwłok – poinformował Kamil Karbowniczek, rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie.
Obecnie toczy się śledztwo pod nadzorem prokuratury, które ma na celu wyjaśnienie szczegółowych okoliczności tego tragicznego zdarzenia.