Parę tygodni temu niewyobrażalna tragedia spotkała funkcjonariuszkę Wydziału Konwojowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie. Jej dom, stanowiący centrum rodzinnego życia, został pochłonięty przez płomienie. Mimo szybkiej i profesjonalnej reakcji strażaków, ogień zdążył znacznie uszkodzić budynek. Struktura dachowa, poddasze i wszystko co się tam mieściło, padło łupem nieokiełznanych płomieni. Sprzęty domowe, meble oraz odzież uległy całkowitemu zniszczeniu. Wobec tej tragicznej sytuacji, rozpoczęto publiczną zbiórkę pieniędzy.
Żywioł dotknął policjantkę i jej rodzinę, sprawiając, iż ich dom został poważnie zniszczony. Choć pożar został szybko opanowany przez straż pożarną, konsekwencje tego zdarzenia były dramatyczne. W trakcie akcji gaśniczej strażacy musieli wybić okna, przez co duże partie domu zostały zalane wodą. Jak donosi rodzina poszkodowanej policjantki, spłonęły meble, łóżka, podłogi i część instalacji. Dom, który zaledwie parę miesięcy wcześniej przeszedł gruntowny remont, teraz jest niezdatny do zamieszkania.
– Obecnie zmuszeni jesteśmy mieszkać w jednym pomieszczeniu z moją żoną, babcią i dwoma synami, uczącymi się w szkole. Nasz starszy syn posiada orzeczenie o kształceniu specjalnym. Będziemy spłacać kredyt, który zaciągnęliśmy na remont, przez następne kilkanaście lat. Nie potrafimy patrzeć z optymizmem w przyszłość… Dlatego gorąco prosimy Was o pomoc. Każda wpłata będzie dla nas niewiarygodnym wsparciem w odbudowie tego, co straciliśmy przez pożar! Serdecznie dziękujemy! – wyznaje mąż poszkodowanej funkcjonariuszki.
W celu pomocy poszkodowanej rodzinie, uruchomiono publiczną zbiórkę na portalu Siepomaga. Każda wpłacona złotówka przyczyni się do przywrócenia normalności i odbudowy zniszczonego domu.