Od maja tego roku, podróżowanie autobusami Miejskiego Zakładu Komunikacji (MZK) w Puławach będzie kosztowało więcej. W środę, radni miejscy przyjęli uchwałę zwiastującą wprowadzenie nowego systemu taryfowego, obejmującego zarówno zaktualizowany cennik biletów, jak i nowo ustanowione strefy przewozowe. Kierunek zmian jest jednoznaczny – wzrost cen. Przykładowo, bilet normalny podrożeje o jedną złotówkę. To nie koniec zmian – zauważalny jest również wzrost rekompensat dla gmin korzystających z usług MZK.
Mimo presji inflacyjnej, rosnących wynagrodzeń pracowników oraz spadku liczby pasażerów, a co za tym idzie – spadku dochodów przedsiębiorstwa, od sierpnia 2022 roku ceny biletów pozostały na niezmienionym poziomie. Tak właśnie miało być zgodnie z pierwotnymi założeniami firmy. Niemniej jednak, koszty operacyjne MZK rosły i trzeba było je jakoś sfinansować. W praktyce oznaczało to konieczność zbalansowania budżetu przedsiębiorstwa poprzez wprowadzenie blisko 27-procentowej podwyżki rekompensaty, którą puławskiemu przewoźnikowi wypłacają gminy korzystające z jego usług. Władze tych samorządów uznały jednak, że nie są na tak drastyczny wzrost kosztów przygotowane.
W ramach negocjacji udało się ustalić, że gminy obsługiwane przez MZK w roku 2025 zapłacą mniej, niż początkowo proponowano – ich wkład wyniesie 20, a nie 27 procent. Nie oznacza to jednak konieczności rezygnacji ze wzrostu cen biletów – ta zasada zostaje, i to na poziomie od 20 do 27 procent. Jak podkreślają uczestnicy rozmów, większość kosztów pokryją pasażerowie, a nie wszyscy podatnicy.